Pisaliśmy już kilkakrotnie o strajku pracowników fabryki ABB w Kordobie w Hiszpanii. Pracownicy, którzy jako pracownicy zewnętrzni firmy EULEN mieli gorsze warunki pracy, postanowili walczyć o uznanie należnych im praw i przystąpili do strajku w dniu 28 października. W czasie strajku zostali zwolnieni (co jest ciężkim naruszeniem prawa do strajku), a następnie zostali zastąpieni niedoświadczonymi pracownikami pełniącymi rolę łamistrajków z firmy Eurocen, stanowiącej część międzynarodowej korporacji Adecco.
Pracownicy nie poddali się i nadal walczą z trzema wyżej wymienionymi korporacjami w sądzie i nie tylko. Domagają się przywrócenia do pracy, uszanowania ich prawa do strajku oraz odszkodowania za zbyt niskie pensje otrzymywane przez ostatnie lata, gdy firma nie przestrzegała płac wynikających z umowy zbiorowej. Właśnie w tej ostatniej sprawie jest już opinia sądu, że pracodawca zastosował stawki z nieodpowiedniego porozumienia zbiorowego. Fakt, że pracownicy postanowili walczyć o należne im pensje jest jedną z kluczowych przyczyn, dla których firmy ABB i EULEN poddali pracowników represjom i starały się ich pozbyć na różne sposoby.
W dniu 17 lutego, na prośbę związku CNT-AIT działającego w firmie EULEN, Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników zorganizowało międzynarodowy dzień solidarności. Pikiety i inne akcje odbyły się między innymi w Warszawie, Moskwie, Berlinie, Halle, Amsterdamie, Ghent, Caen, Oslo, Hamburgu oraz w rozlicznych miastach Hiszpanii. W Valladolid, doszło do okupacji biura Adecco przez ok. 40 aktywistów z CNT.
Ale protesty trwają cały czas i przed samym dniem akcji, już odbyło się wiele akcji w Hiszpanii i w innych krajach. W ostatnich dniach stycznia i na początku lutego, nasi koledzy z Solidarity Federation zorganizowali serię akcji w całej Wielkiej Brytanii. W tym samym czasie, odbyły się akcje w różnych miastach na Słowacji organizowane przez Priama Akcię, a także w Polsce, gdzie miały miejsce 4 protesty w Warszawie zorganizowane przez Związek Syndykalistów Polski. Nasi koledzy, razem z innymi anarchistami, pikietowali w Gliwicach, Sosnowcu oraz w Katowicach. Międzynarodowe akcje także odbyły się we Francji, Argentynie, w Chile oraz w Niemczech. W samej Hiszpanii odbywają się regularne pikiety, a w samej Kordobie, gdzie znajduje się fabryka, odbyły się dwie duże demonstracje, liczące nawet do 500 osób. Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników także wspierało strajkujących finansowo i CNT cały czas zbiera datki na fundusz strajkowy.
Wszyscy życzymy naszym kolegom z Hiszpanii zwycięstwa w walce z dużymi międzynarodowymi korporacjami. To niezwykle ważne, że pokazali, że pracownicy nie będą bez końca tolerować takiego wyzysku. Ich zwycięstwo będzie inspiracją dla wszystkich pracowników zatrudnionych na całym świecie na podobnych zasadach.
No comments:
Post a Comment