W raporcie z listopada 2011, Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) zareagowała na skargę złożoną przez niezależny związek anarcho-syndykalistyczny Freie Arbeiterinnen und Arbeiter-Union (FAU). Związek domaga się się uznania swojego prawa do reprezentowania interesów swoich członków, co było kwestionowane przez niemieckie sądy, o czym pisaliśmy już tutaj. Chodziło o sądowy zakaz prowadzenia sporu pracowniczego i zakaz korzystania z określenia „związek zawodowy”.
ILO w szczególności zaprotestowała przeciwko inicjatywie ustawodawczej zmierzającej do ograniczenia możliwości zawierania wielu porozumień zbiorowych w ramach jednej firmy (to oznaczałoby ograniczenie pola działania małych związków). Rząd niemiecki oficjalnie wycofał się z tej inicjatywy.
W odpowiedzi na skargę FAU, komisja powołana przez Międzynarodową Organizację Pracy napisała w oficjalnym liście skierowanym do niemieckiego rządu, iż domaga się zapewnienia związkowi zawodowemu FAU-Berlin pełnej swobody działania na rzecz obrony praw pracowniczych członków tego związku, w szczególności prawa do swobodnego wyrażania opinii, dostępu do miejsc pracy i udziału w rokowaniach z pracodawcami.
ILO w szczególności zaprotestowała przeciwko inicjatywie ustawodawczej zmierzającej do ograniczenia możliwości zawierania wielu porozumień zbiorowych w ramach jednej firmy (to oznaczałoby ograniczenie pola działania małych związków). Rząd niemiecki oficjalnie wycofał się z tej inicjatywy.
W odpowiedzi na skargę FAU, komisja powołana przez Międzynarodową Organizację Pracy napisała w oficjalnym liście skierowanym do niemieckiego rządu, iż domaga się zapewnienia związkowi zawodowemu FAU-Berlin pełnej swobody działania na rzecz obrony praw pracowniczych członków tego związku, w szczególności prawa do swobodnego wyrażania opinii, dostępu do miejsc pracy i udziału w rokowaniach z pracodawcami.
No comments:
Post a Comment