Kampania na rzecz poprawy traktowania pracowników agencji pracy tymczasowej OTTO Workforce trwa nadal. Jeden z pracowników, M., pracował na terenie Belgii przy przeładunku towarów. Podczas pracy doznał uszczerbku na zdrowiu, który objawiał się silnymi bólami kręgosłupa i okolicy podbrzusza. Pod koniec marca b.r. M. przebywał na urlopie w Polsce uzgodnionym z managerem oddziału i z centralą w Venray w Holandii. Już w Polsce, lekarz placówki medycznej współpracującej z OTTO wydał zwolnienie lekarskie z opisem dolegliwości. Zwolnienie lekarskie zostało przesłane do biura Otto w Warszawie. Jednak pracownicy biura poinformowali pracownika, że nie należy mu się wynagrodzenie za zwolnienie chorobowe, gdyż nie jest już pracownikiem OTTO. Do dnia dzisiejszego, nie otrzymał on należnego mu wynagrodzenia.
M. jest uprawniony do otrzymywania 91% wynagrodzenia podczas zwolnienia chorobowego. W jego przypadku wynosi to około 1000 euro na rękę miesięcznie. Firma jest zobowiązana pomóc mu rozwiązać problemy związane z ubezpieczeniem zdrowotnym i znaleźć mu pracę zastępczą, która nie wymaga noszenia ciężarów.
OTTO Workforce stosuje proceder polegający na wydawaniu ustnej zgody na urlop lub informuje ustnie o możliwości wcześniejszego zakończenia kontraktu. Następnie, gdy pracownicy wrócą do kraju pochodzenia, otrzymują grzywny za rzekome „złamanie postanowień umowy”, za co potrącana jest kwota 500 euro. W przypadku M., ustne pozwolenie na urlop posłużyło do wyparcia się odpowiedzialności za chorobę pracownika i twierdzenia, że nie jest już pracownikiem firmy.
Zamiast wziąć odpowiedzialność za pracownika, który doznał obrażeń w pracy, OTTO po prostu się go pozbyło i pozostawiło na pastwę losu. Jednak M. nie jest sam. Będziemy walczyć, dopóki nie otrzyma należnego mu wynagrodzenia!
Sytuacja M. jest dość poważna, gdyż obecnie nie ma pieniędzy na zapłacenie za rachunki. Możesz go wesprzeć wysyłając list protestacyjny do OTTO Workforce. Działaj już dziś! Skorzystaj z formularza do wysyłania listów protestacyjnych opracowanego przez ZSP.
Skorzystaj z formularza mailowego dostępnego na stronie: OTTO.ZSP.NET.PL
M. jest uprawniony do otrzymywania 91% wynagrodzenia podczas zwolnienia chorobowego. W jego przypadku wynosi to około 1000 euro na rękę miesięcznie. Firma jest zobowiązana pomóc mu rozwiązać problemy związane z ubezpieczeniem zdrowotnym i znaleźć mu pracę zastępczą, która nie wymaga noszenia ciężarów.
OTTO Workforce stosuje proceder polegający na wydawaniu ustnej zgody na urlop lub informuje ustnie o możliwości wcześniejszego zakończenia kontraktu. Następnie, gdy pracownicy wrócą do kraju pochodzenia, otrzymują grzywny za rzekome „złamanie postanowień umowy”, za co potrącana jest kwota 500 euro. W przypadku M., ustne pozwolenie na urlop posłużyło do wyparcia się odpowiedzialności za chorobę pracownika i twierdzenia, że nie jest już pracownikiem firmy.
Zamiast wziąć odpowiedzialność za pracownika, który doznał obrażeń w pracy, OTTO po prostu się go pozbyło i pozostawiło na pastwę losu. Jednak M. nie jest sam. Będziemy walczyć, dopóki nie otrzyma należnego mu wynagrodzenia!
Sytuacja M. jest dość poważna, gdyż obecnie nie ma pieniędzy na zapłacenie za rachunki. Możesz go wesprzeć wysyłając list protestacyjny do OTTO Workforce. Działaj już dziś! Skorzystaj z formularza do wysyłania listów protestacyjnych opracowanego przez ZSP.
Skorzystaj z formularza mailowego dostępnego na stronie: OTTO.ZSP.NET.PL
No comments:
Post a Comment